sobota, 24 listopada 2012

Liebster Blog again

Zostałam nominowana przez Kocię, z chęcią odpowiem.
1.Jakiej muzyki najczęściej słuchasz?
Naj-, najcześciej jest to punk, czyli Exploited czy-z polskich zespołów-Dezerter, Brak Muzgó. Uwielbiam też Beastie Boys, Cool Kids Of Death czy mój lokalny zespół Usta Mariana-słowem, pełen przegląd:)
2.Ranny ptaszek czy nocny marek?
Zdecydowanie ranny ptaszek, ale obudzenie się nie równa się automatycznie wstaniu z łóżka:) W wolne dni lubię w nim trochę posiedzieć:)
3.Ulubiony cytat.
Hmmm...A może być z piosenki? Jeśli tak, to jest to: "Fuck disco, fuck fashion, fuck you!" z piosenki Exploited pt. "So tragic".
4.Twój najdziwniejszy sen?
Jednym z dziwniejszych snów było to, że w tym śnie udałam się z kuzynem i jego żoną na wycieczkę do Nowego Jorku. Przecież nigdy tam nie pojadę, a już z nimi tym bardziej!:)
5.Czego się boisz?
Będę banalna: śmierci i węży. Oprócz tego boję się, że nie zrealizuję swoich marzeń-i tych mniejszych, i większych.
6.Bez czego trudno ci żyć?
Bez żużla, bez internetu i bez blogu.
7.Ulubiony smak czekolady
Kiedyś przepadałam za Malajską firmy Goplana, teraz, gdy zostało po niej tylko wspomnienie, lubię bakaliową lub Nussbeiser z całymi orzechami.
8.Co robisz, gdy nikogo nie ma w domu?
Słucham na cały głos muzy, ewentualnie poświęcam ten czas na pisanie swoich opowiadań i "powieści", bo jednej i drugiej rzeczy nie znosi moja mamuśka. Korzystam, gdy jej nie ma:)
9.Na co wydajesz najwięcej pieniędzy?
Hmmm...Ciuchy? Nie. Kosmetyki? Nie. Wychodzi mi na to, że na sport-tj. wyjścia na mecze, bo choć mam karnet, to jednak takie wyjście każdorazowo wiąże się z wydatkami.
10.Wierysz w intiucję?
Tak, bo mam w domu żywy dowód na jej istnienie- moją mamuśkę.
11.Wyobraź sobie, że stoisz przed tłumem ludzi i masz coś powiedzieć. Co by to było?
Hmmm, zależy od okoliczności. Jeśli byłoby to w nowej szkole, to zaczęłabym od przedstawienia się... Trudno mi wyczuć, o jaką sytuację chodzi, więc na pewno zawsze zaczęłabym od; "Dzień dobry, cześć i czołem", czyli od sensownego powitania:)
Nad swoimi pytaniami i nominacjami pomyślę najszybciej, jak się da:)

7 komentarzy:

  1. mmmm czekolada Nussbiser- pycha :D
    węże są świetne :D ale tylko te "obyte" z ludźmi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dezertera to moja mama słuchała :D ja wolę jeszcze mocniejsze klimaty ;)
    Żużel, zużel... czyli nie boisz się jazdy motorem? :D wow :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie bój sie śmierci, nawet tego nie zauważysz :D
    dla mnie te zawody były... strasznie nudne. co tu dużo mówić, nie przepadam za tymi malutkimi skoczniami i tyle -.-

    OdpowiedzUsuń
  4. no właśnie ja takie lubię, kiedyś na kupówkach była dziewczyna z wężem i byłam pierwsza do robienia sobie z nim zdjęć :D ja nienawidzę pająków....najgorsze paskudztwo ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Punk też mocny :P Tyle, że gustuję bardziej w zespołach zagranicznych, z polskich to Hunter, IRA, Coma, happysad, Pidżama Porno ;) A poza tym słucham alternatywnego rock'a - Linkin Park, Placebo, metalu - Disturbed, Slipknot, industrialnego metalu - Static X, Rammstein i melodic death metalu - Children of Bodom. Lubię też Queen, Billy Talent i wiele innych ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja bardziej od węży boję się ślimaków;D
    zapraszam na konkurs

    OdpowiedzUsuń