czwartek, 21 czerwca 2012

Przez cycki do sławy

Do jasnej cholery,dlaczego dożyliśmy takich czasów,że miernota i wulgarność są najbardziej lansowanymi przymiotami?Że nie liczy się,co sobą reprezentujesz,tylko ile i czego pokażesz?Że stare dobre powiedzenie "Przez ciernie do gwiazd" zastąpi "Przez cycki do sławy"?I tak dalej?Nie mam teraz na myśli modelek "Playboya" i innych takich.Teraz chodzi mi o nasz przykład krajowy,czyli naszą Wyjątkową,Jedną,Jedyną Gwiazdeczkę.O-pożal się Boże-"Miss Euro".Pokazała cycki,błysnęła pseudourodą i już myśli,że ma u stóp cały świat,z Żelową Krysią włącznie(swoją drogą,imponujący tupet,kobieto!).Przyznam,że im więcej oglądam jej na zdjęciach i im więcej wypowiedzi czytam,tym bardziej wątpię w kondycję tego świata.I wierzcie mi,nie piszę tak z zazdrości-bo czego tu zazdrościć?Tych pięiu minut sławy,które przeminą?Tego,że za ileś lat każdy będzie mógł wygooglować jej zdjęcie z gołymi cyckami?No żal.pl,panowie i panie.
Jeśli jest choć jedna osoba,która się ze mną zgadza-hallelujah,man/sis!Witaj w nieformalnym klubie Niedzisiejszych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz