wtorek, 21 maja 2013

Czerwony alert

Tak się właśnie czuję. Jak wobec czerwonego alertu. Poszłam sobie niewinnie na seminarium, a tu już dobieranie terminów obrony! A ja w lesie. Mój wstępny termin to 21 czerwca. Zobaczymy, ile z tego wyjdzie w rzeczywistości. Głównie z powodu egzaminu u mojej ulubionej pani profesor, która może mi nie zaliczyć egzaminu w terminie i coś może się przez to opóźnić. Niestety, oznacza to, że trzeba będzie się zabrać do pracy. Dlatego, niestety, wybaczcie, albo zawieszam, albo będę, ale rzadko. Powiem Wam szczerze, coraz bardziej się denerwuję. Ogólnie blado to widzę. Już boli mnie żołądek...
A na poprawę humoru chwilowo słucham tego:

Może pomoże. Jak ja uwielbiam tę piosenkę...
Bye...na niewiadomy czas. Wiecie, jak to jest ze mną. Zawieszam, a potem za dwa dni piszę. Zobaczę, jak się potoczy sytuacja...

13 komentarzy:

  1. tylko kiedy u mnie taki czas będzie :D pewnie w weekend. uciekam do koleżanki,a potem by się coś pouczyć pasowało... miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie najpierw jest obrona, a pozniej dopiero sesja :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie to chyba wywalą z tej uczelni... Zresztą ja robię wszystko, żeby tam nie zostać :) szkoda mi kasy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakkolwiek by nie było, trzymam kciuki za Twoje działania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie też czerwony alarm, powiedziałabym że to nie jest zwykła czerwień, tylko taka na maksa rażąca i krwista. do tego jest jeszcze koszmarny sygnał dźwiękowy. generalnie histeria. ale u mnie skutkuje to tym, że jestem na blogu bardziej aktywna :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ja z angielskiego jestem noga
    o ile jeszcze mało wiele rozumiem co do mnie ktoś mówi, to gorzej bym sama coś powiedziała
    a tu miałam ten problem, że rozumiałam teksty, które czytałam, ale odpowiedzi zawierały słówka zupełnie mi obce
    więc nie wiem co to będzie

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki za Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dlaczego jest za późno by jeździć?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam obronę 27 czerwca i nie ruszyłam jeszcze kompletnie NIC (poza wydrukowaniem opracowania).

    OdpowiedzUsuń
  10. trzymam kciuki ;) dasz radę!

    OdpowiedzUsuń
  11. trzymaj się, masz jeszcze czas! rozwalisz to :) jestem z Tobą. też uwielbiam ten utwór :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oby te twoje "bye" trwało jak najkrócej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. trzymam za Ciebie kciuki, będzie okej! :)

    OdpowiedzUsuń