sobota, 20 kwietnia 2013

Hey ho, let's go!

Nie odzywałam się ostatnio, brak czasu, brak ochoty...Za to dziś, jutro i w przyszłym tygodniu jestem i będę w trybach tego, co kocham. Dzisiaj, już niedługo, zamierzam oglądać Speedway GP w Brzydgoszczy, jutro-jeśli dobrze pójdzie-wybieram się do Leszna na mecz Figo-Fago(oj, sorry, Fogo)Unii L. z drużyną z mojego miasta, a w przyszłym tygodniu...a w przyszłym tygodniu, w środę konkretnie, wybieram się do Torunia. Wybieram się do Centrum Sztuki Współczesnej w ramach mojego powtarzanego przedmiotu. Nie wiem, jak powiem o tym rodzicom, ale spróbuję coś wymyślić.
Jeśli jutrzejszy i środowy wyjazd dojdzie do skutku, będą się cieszyć! Cytując Ludviga Lindgrena-hey ho, let's go (do Leszna i Torunia)!
A co u Was?

9 komentarzy:

  1. Oby oba wyjazdy doszły do skutku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to trzymam kciuki żeby Ci się udało wszystko co sobie zaplanujesz! No i mam nadzieję,że rodzice będą wyrozumiali i empatyczni ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiero teraz skojarzył mi się tytuł Twojej notki z początkiem jednej z piosenek The Offspring, 'Cruising California' bodajże :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś leci, występy i inne bzdury :)
    Zaczął się sezon, więc na pewno to twój ulubiony czas w roku, czy się mylę?

    Pozdrawiam SL.
    deshonore.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. powiedzieć rodzicom to najgorszy problem :D skąd ja to znam... mam nadizeję, że weekend się udał :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Znowu się będzie działo ... :) U mnie różności :D tyle się dzieje, że momentami nie nadążam.

    OdpowiedzUsuń
  7. figo fago :) dobre :) musze to zapamietac ;P

    a u mnie zylam gp
    bylo bosko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi wygląd podium bardzo odpowiadał
      no może na drugim miejscu widziałabym kogoś innego, np. Holdera, Lindbeacka lub Buczka (to wersja bardzo optymistyczna i mało realna)

      Usuń
  8. I tak nastrój mi poprawiłaś, zawsze jest mi lepiej, bo wierzę, że Twoje "trzymaj się" jest od serca :)

    OdpowiedzUsuń