Pierwszy, historyczny zbiór w mojej kolekcji. Od niego wszystko się zaczęło. Start Gniezno, 2003 lub 2004 rok.
Tez Start, tylko nowszy: 2006 lub 2007 rok.
Jak widać, stary dobry Apator. Kupiony na początku moich jazd do Torunia, a więc 2005-6 rok.
Trochę nowszy Apator, wersja "pasiak", która bardzo lubię.
Grudziądz, kupiony podczas pamiętnej wyprawy jakieś 2 lata temu. Mierzyły się wtedy kluby z Grudziądza i mojego miasta. Oj, to był mecz!
Pamiątka z Zielonej Góry, 6 lipca 2008. Jak już kiedyś pisałam, to był bardzo wyjątkowy mecz...
PSZ Poznań, bliski mi nie tylko dlatego, ze mieli w herbie skorpiona, a Skorpion to mój znak zodiaku:) W Poznaniu, a miałam okazje być tam kilka razy, zawsze było fajnie. Szalik tym cenniejszy, ze klubu już nie ma (choć ponoć ma zostać reaktywowany), a on pozostał...Kupiony w 2005 lub 2006 roku. Nareszcie cykl zakończony. Teraz znacie już całość moich zbiorów. Jak Wam się podobał ten pomysł i to, co mam? Oczywiście kolekcja jest nadal otwarta, liczę na włączenie do niej jeszcze kilku okazow...Ale to dywagacje na kiedy indziej. Póki co się żegnam, miłego popołudnia!
Ciekawe zbiory :D Ja kolekcjonuje jedynie książki haha :D
OdpowiedzUsuńfajna kolekcja, ja w sumie nic nie kolekcjonuję, na upartego mogłabym powiedzieć, że płyty, no ale to nie to samo :)
OdpowiedzUsuńa powiedz, jak to jest z tymi szalikami, idąc na mecz wszyscy okręcają nimi szyję? nie mam zielonego pojęcia o kibicowaniu, ehh
W takim razie taki mecz musi wyglądać dość niesamowicie :D zaczęłam aż żałować, że nie ma zwyczaju chodzenia na małe klubowe koncerty w koszulkach zespołu. Na dużych koncertach dosyć często się to zdarza, ale znowuż ja rzadko na takie chodzę
Usuńten skorpion wymiata :D lubię te Twoje szaliki
OdpowiedzUsuń