poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Offspring wystarczy,dylematu nie

Niektóre zespoły powinny poważnie zastanowić się nad tym,jaki jest sens przeciągania kariery ponad miarę.Nie chodzi mi już o Rolling Stones czy coś w tym guście.Nie chodzi już nawet o nasz naczelny polski przykład-Kombi alias Kombii.Chodzi o(jeszcze niedawno)jeden z moich ulubionych zespołów-The Offspring.
Kiedyś mieli fantastyczne piosenki-uwielbiałam ich za "Walla Walla","Want you bad",o klasykach w stylu "Pretty fly" czy "Original Prankster" nie mówię.Przed chwilą,zachęcona zajawką nowej płyty,zapoznałam się z dwoma nowymi piosenkami A.D.2012-"Cruisin' California" i "Days go by".Wysłuchałam po minucie każdej i dałam sobie spokój.Gdyby ktoś chciał posłuchać,a przyzwyczaił się do starego dobrego Offspring-odradzam.Zareaguje jak ja.Po przesłuchaniu pomyślałam sobie:"What the fuck?" i "What the hell to ma być?".Kompletna porażka.Stracili chłopaki swój pazur i tyle.Gdyby lata temu mieli takie piosenki jak teraz,za nic bym ich nie polubiła.No way i no chance.
Nie chcę zanudzać swoim dylematem sportowo-uroczystościowym,ale ukazała się informacja,że mecz jest o 17.00.Dlaczego?Nie mógłby sobie być o 19.00?Posiedziałabym dwie godziny na urodzinach i pojechała na mecz,a tak?Wrrrrrrrrrr.To mi kompletnie nie rozwiązuje problemu...Chyba żeby padał mega deszcz i mecz byłby przełożony.Ale to mało prawdopodobne.Taki układ gwiazd sprawia,że czaszka mi buzuje od myślenia.Ech...Jak nic się nie dzieje,to nic,a jak tak,to dwie rzeczy zbiegają się w czasie.Niezbyt mi się to podoba.
Przy okazji przypomniało mi się inne wtargnięcie mojego ulubionego sportu w uroczystość rodzinną-komunię mojego kuzyna konkretnie.Oczywiście,drużyna z mojego miasta miała wtedy mecz,tyle że na wyjeździe.Już schłam ze zlości,że nie będę na bieżąco.Na szczęście,moja mama kazała przynieść radio,żeby trochę rozruszać event...I co zrobiłam?Oczywiście włączyłam relację i już mnie nie było.To jest chyba najprawdziwszy bzik,co nie?Sama nie wiem,jak wpadłam w szpony tego nałogu.I jak się wyplątać.Tylko czy ja właściwie chcę się wyplątać?Rzecz mocno dyskusyjna.

1 komentarz:

  1. Nowa piosenka The Offspring doprowadza mnie do szału. kiedy tylko ją słyszę mam ochotę wyskoczyć przez okno, wrócić, zabrać telewizor, wyskoczyć jeszcze raz...
    nienawidzę jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeej!
    + też nie lubię zakupów, w tych sklepach nie ma w ogóle nic fajnego, a jeżeli już coś mi się podoba, to jest bardzo drogie ;|

    OdpowiedzUsuń