Po rocznej przerwie,kiedy indywidualnym mistrzem Polski na żużlu był Jaro Hampel,mistrz znów nosi imię TOMASZ.Na całe szczęście,nie z nazwiskiem GOLLOB.Przyznaję,nie podzielam narodowej fascynacji naszym rzekomym skarbem i the best Polish speedway rider ever.Dlatego bardzo się cieszyłam,że w dzisiejszym finale nie wystąpili etatowi "miszczowie" ostatnich lat:Gollob,Hampel i Kołodziej.Dali szansę komuś innemu:)
Denerwowałam się,jak też pójdzie moim ulubieńcom,no i...nie jest źle.Jędrzejak nieoczekiwanie jest nowym mistrzem Polski(well done,good job!Chociaż jakas radość dla tego biednego Wrocławia...),Zmarzlik czwarty...Szkoda tylko tych punktów Adriana,tych defektów...Gdyby nie one,pewnie byłby wyżej.Taki los.
Co do pozostałych panów na podium się nie wypowiem,bo albo ich nie lubię(Buczkowski-Bydgoszcz!),albo są mi doskonale obojętni(Okoniewski).Żal jeszcze tych wszystkich upadków,szczególnie Musielaka i Jabłońskiego.Z tego,co mówili w radiu,ładnie się uszkodzili.Ale...było,minęło.Następna edycja dopiero za rok(o ile nie będzie końca świata).
Fanką piłki nożnej nie jestem(chyba że w wydaniu na naprawdę wysokim poziomie-kluby i reprezentacje Hiszpanii,Anglii-to tak),ale słyszałam co nieco o tym całym meczu z Estonią.Kolejny trener i kolejny debiut w takim stylu.Czy kogoś jeszcze to dziwi?Bo mnie nie.Od kiedy pamiętam,a paru już trenerów było w naszej wspaniałej kadrze za mojego życia,lista wyjaśnień jest zawsze ta sama.Ten sam też styl gry i tak dalejMoże czas na to,żeby ludzie PRZESTALI liczyć na to,że te nasze Orzełki cokolwiek osiągną.Jeśli nie będą "under pressure",pozbędą się spinki i tak dalej,to może pójdzie im lepiej.A dla kibiców mam mały mesydż:są fajne sporty,w którym Polakom idzie,i to nie od czasu do czasu,a bardzo często.Na przykład żużel.Polecam.
Jakżeż się zdziwiłam,gdy odwiedziłam Twitterowe konto Ludviga L.,roboczy pseudonim "Szwagier".Nie żebym się interesowała,co ma do powiedzenia,ale skoro Fred nie ma swojego...No i L.L.napisał:"Zajrzyjcie na konto Freddie'ego na Instagram,fajne fotki tam ma".Czy coś w tym stylu.Jak się rzuciłam do Google sprawdzać,co też to jest,to aż furczało(noga ze mnie,jeśli chodzi o nowości techniczne-kompletnie mnie to nie interesuje).Niestety,jest to aplikacja na pewien szczególny rodzaj smartfonów,a takiego niestety nie posiadam.Nie dowiem się zatem,co w tym takiego fajnego.
Kończę.Odezwę się niebawem,o ile wydarzy się COŚ wartego uwagi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz