Mojej epickiej prezentacji dziś nie miałam, zamiast tego byliśmy na konferencji. Z jednej strony się cieszę, bo nie byłam za dobrze przygotowana do mówienia, ale z drugiej wolałabym to mieć za sobą.
Minutę przed następnymi zajęciami facet powiedział nam: "Muszę zawieźć konferencyjnych gości do Poznania, sorry". Wobec tego zajęcia nam wypadły i jestem średnio zadowolona, bo będziemy je odrabiać w środę. Ciągle jakieś odrabiania-w przyszłym tygodniu czeka mnie to we wtorek, w środę, w piątek...Moja wina, że nie było zajęć, bo "coś tam, coś tam" (cytując klasyka, czyli niezapomnianą panią Kruk)? Nie, i ja sobie takich odrabiań nie życzę. A potem wszyscy się dziwią, że nie mamy czasu pisać prac. Bez komentarza.
W tej nieszczęsnej przerwie wpadłam do mojej ulubionej knajpy na obiad. Dziś w menu, które wybrałam: zupa-krem z brokułów z serem wędzonym i makaron tagliatelle z sosem szpinkowo-śmietanowym. Pyszności! Bardzo lubię brokuły, szpinak, a makaron kocham. Dawno nie jadłam w knajpie czegoś tak dobrego. Muszę im się wpisać na Fejsa, mają mało klienteli, niech się cieszą:) Dziś ogólnie byłam zaskoczona klientelą, która była w tym samym czasie, co ja-były to trzy rozchichotane licealistki/gimnazjalistki (sorry za nieprecyzyjność, ale w dzisiejszych czasach trudno to ocenić), które sączyły czekoladę czy inny koktajl. Przykre, że tak mało jest tam ludzi, i że tak skromnie zamawiają, ale cóż...specyfika mojego miasta. Life. Etc.
Chodzi mi dzisiaj po głowie ta piosenka:
nigdy się niemieckiego nie uczyłam (i całe szczęście)
OdpowiedzUsuńchoć kto wie może bym miała talent do tego języka, bo moja babcia miała szwabskie korzenie
staż ma trwać 4 miesiące
sprawdziłam w necie, że można przedłużyć do 6
lubie szpinak, lubie brokuly, lubie makaron ale polaczenie tego w jakos do mnie nie przemawia
OdpowiedzUsuńzbyt duzo zielonego xD
zupa- krem z brokułów <3 Znowu zrobiłam się głodna...
OdpowiedzUsuńCo do odrabiania to u nas tylko jedne zajęcia odrabiamy. Nieważne, że zamiast 15 wykładów były 4... babkę to nie interesuje, a zaliczenie z całego materiału. Już wolałabym odrabiać
jest praca - jest kasa więc nie mam na co narzekać
OdpowiedzUsuńdobre i to
fakt, z pracą teraz strasznie ciężko
UsuńMiałam dzisiaj krem z brokułów, kocham go;D Tak samo jak szpinak:P i uwielbiam tą piosenkę!
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, ze w żadnym mieście nie jest idealnie, gdzie się nie jest.
OdpowiedzUsuńTa zupa ciekawie ,,brzmi'', nie jadłam.
:)
kurcze, raz w zyciu byłam na zuzlu, w tamtym sezonie;d
mamooo, jak ja nienawidzę RIHANNY. to jest po prostu niepojęte!!!
OdpowiedzUsuńU mnie też sporo odrabiania, ale nie z winy nauczycieli, tylko moich szanownych kolegów studentów ;x
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaku.. :D
rihanna <3
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie wszystko jest beznadziejne i wydaje mi się że bardziej niż u innych ludzi, nawet, jakby robili to samo co Ty ^^'
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMieszkam na Dolnym Śląsku, ale pod Wielkopolską, uczę się w szkole w Lesznie, więc na żużlu byłam w Lesznie, ofc. Nawet mam szalik Unii:)
I ja także zaobserwowałam:)
A dziękuję, aż miło mi się zrobiło:D
OdpowiedzUsuńwiesz, ja generalnie słucham wszystkiego. Polski dobry rap ten nowy, jak i ten stary, rock, momentami metal, poezja śpiewana, muzyka klasyczna, jazz, WSZYSTKO. Muzyka klubowa też.
Ale nikt mi nie powie, że np. Justina B da się słuchać ot tak.
Narobiłaś mi smaku na zupę-krem :D Jeju, jeju XD
OdpowiedzUsuńKurde, deszcz trochę pechowy dla Ciebie i Twojej rodzinki :p Mi kiedyś też zdarzyło się jechać na "czuja", bo tak lało ;<