Taka jestem zakopana w tych gazetach, że na mało co poza szkołą i tym wystarcza mi czasu. Pewnie i tak nie zdążę z tym pierwszym rozdziałem do końca stycznia, jak chciałby mój promotor, ale zobaczymy. Nawet żadnych skoków nie oglądałam w tym tygodniu...Nie jestem wielką fanką, ale lubię obejrzeć i być w temacie. O tych wszystkich ostatnich konkursach w Wiśle i Zakopcu nie wiem nic, tylko że niby Polska jakieś drugie miejsce zajęła...Jak Austria i Słowenia? Jak Kranjec i Morgenstern? Chętnie bym się dowiedziała...
Dzisiaj przed południem babranie w gazetach, teraz wieczorem (a właściwie po południu) pozwoliłam sobie na wizytę u D. Przyszła K., było ogólnie nieźle, szkoda tylko, że M. był taki jak zwykle, czyli nie za bardzo, a chrześniaczka trochę marudziła i świrowała. No i dziewczyny znowu puszczały "Ona tańczy dla mnie", a ja się wkurzałam. A "Planu ewakuacji" słuchać nie chciały. Ech, nie mają gustu muzycznego, nie znają się!
Wiecie, kto już jest zaangażowany w zdobywanie dla mnie gazet żużlowych? Sekretariat klubu z naszego miasta, a także byli żużlowcy, itd...To wszystko przez mamuśkę. Ja, gdyby to ode mnie zależało, dałabym sobie spokój, gdybym zobaczyła, że nie wszystkie są w naszej bibliotece. Na pewno nie szukałabym po portalach na "a" i innych takich...
Pod wpływem rozmowy z K. postanowiłam poszukać pana "Widzę, że lubi pani rocka..." na Fejsie. Żeby to było takie łatwe...Na pewno nie jest, kiedy osobnik nosi tak popularne imię...Wpisałam imię i miasto, ale zostałam zalana taką falą, że nie pytajcie. I szukaj wiatru w polu...Szkoda, że to nie Nasza Klasa (sorry, n-k), gdzie można chociaż wrzucić przybliżony wiek delikwenta...Bo po cóż przebijać się przez tych wszystkich młodszych? Może Wy znacie jakieś łebskie metody szukania? Bo ja już nie wiem...Chyba niczego już nie wiem:(...
ja niestety nie ogarniam jak inaczej szukać ludzi na fb, sama mam z tym czasem problem...na nk było łatwiej to fakt ale cóż, usunęłam ten portal wieki temu :D
OdpowiedzUsuńu mnie zawalony czas nauką do sesji i też pisaniem pracy więc wiem co czujesz :( jednak to mi nie przeszkodziło zaplanować 4 postów z góry ;D wena mi wróciła po chwilowym zawieszeniu :)
W takim razie cieszę się, że mimo nie "Twojej" tematyki chętnie odwiedzasz moją stronę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam plotki ,że już po piątku u Ciebie, opowiadaj jak poszło? Też nie znoszę szukać kogoś na portalach społecznościowych..to ciężka i mozolna praca.
OdpowiedzUsuńniestety nie znam metod efektywnego szukania ludzi na facebooku :/ a szkoda, powinni bardziej rozbudować tę wyszukiwarkę
OdpowiedzUsuńhaha, doskonale Cię rozumiem, nie przepadam za tą piosenką ;d