poniedziałek, 26 listopada 2012

Kolejny tydzień...ech

Zaczął się kolejny tydzień, absolutnie nie wiem, po co. Znowu pokłóciłam się z mamuśką, znowu o pieniądze. Na tym gruncie nigdy się nie porozumiemy, przynajmniej póki sytuacja się nie poprawi, a na poprawę się nie zanosi...
Kiedy dziś spróbowałam must, w nowej, przechłodzonej wersji, stwierdziłam, że to cholernie dziwny napój. Dziś smakował mi bardziej jak ciemne piwo, ma zresztą w składzie jęczmień i jakiś piwny słód... I z jednej strony cieszę się, że w końcu spróbowałam, z drugiej nie, bo do tego spróbowania potrzebny był ten głupi wyjazd, zresztą nie jest to tak dobre, jak myślałam, ale co tam.
News dnia: Tomaszek G. będzie jeździł w Toruniu. Bombastycznie. Widzę, że to sezon przyklepanych lub domniemanych niefajnych transferów pt. ulubieniec w nielubianej drużynie lub ktoś niefajny w ulubionej. Sytuacja 2: Gollob w Toruniu, nr 1: domniemany transfer Fredki do Gorzowa i Darcy'ego do Leszna. Co zrobić, jeśli tak faktycznie będzie? Przecież nie zacznę nagle  kibicować Stali G. czy Unii L...No fuckin' way.
Jakby wszystkiego było mało, jakbym nie miała już dwa razy w tygodniu zajęć do 16.30, dowalili nam trzeci taki dzień. Będzie to środa. Do tej pory mieliśmy zajęcia do 14.45 i było OK. Teraz dowalili nam nowe zajęcia, dla których nie mogli wcześniej znaleźć wykładowcy... Dobija mnie ta szkoła. Mam już dość. Nie chcę mieć tak mało wolnego czasu. W ogóle, na V roku powinniśmy już mieć minimalną liczbę zajęć, ale w naszej szkole uważają chyba inaczej.
Nie idę jutro na seminarium. Znowu nic nie mam. Kiepsko widzę powstanie swojej pracy. Jeszcze jutro ta prezentacja... Nieeeee, nie wytrzymuję. Mam już dość, dość, DOŚĆ!!!!

14 komentarzy:

  1. niedługo to się skończy, zobaczysz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie w domu tez najczesciej sa klotnie o pieniadze

    co to jest ten must? nie slyszalam

    co do tomcia golloba to swinia z niego i tyle
    az strach pomyslec co bedzie jak dojdzie do derbow pomorza...
    moze byc wesola zadyma
    bo co do tekstow w stylu WYPIE*DALAJ to jestem pewna
    sama bede krzyczec to z przyjemnoscia

    ja w tym roku nie byłam na żadnym seminarium
    tez czarno to widze




    w Ikei nigdy nie byłam, a łażenia po sklepach zbytnio nie lubię
    ale może Ikea ma w sobie to coś :p nie wiem, przemilczę

    a co do różu to koleżanki w Egipcie miały ze mną ubaw bo wyskoczyłam w różowej bluzeczce, różowych spodenkach, różowych sandałkach i różowej chustce na głowie
    biżuteria oczywiście też pod kolor :D
    przynajmniej rzucałam się w oczy i się nie zgubiłam ;)

    mam drugą taką listę w przygotowaniu
    zostało mi jeszcze kilka sklepów, a jak nic z tego nie wyjdzie, to mam zamiar przejechać się przez główne ulice handlowe w Bydgoszczy
    czasami na drzwiach sklepów wiszą kartki "DO PRACY PRZYJMĘ"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa bo już myślałam, że ominęła mnie jakaś nowość na sklepowych półkach :P

      za daleko mam i do Poznania i do Gdańska by ot tak sobie tam wlecieć, a samochodu nie posiadam by udać się na wycieczkę

      a i torebka też była różowa w białe paseczki :)

      też mam taką nadzieję, że jakoś to się ułoży
      będę trzymała za nas kciuki :)

      Usuń
    2. to tam mają też takie cuda spożywcze? ja myślałam, że ino meble

      Usuń
    3. i niech mi ktoś teraz powie, że pisanie bloga to strata czasu
      ile ja tu się ciekawych rzeczy dowiaduję :)

      Usuń
  3. animacja w trakcie przygotowania, może jak ją skończę to pokażę już jak wszystko się rusza :D
    + a skończy się ta Twoja udręka z rodzicami, chyba nie będziesz z nimi mieszkać do końca życia, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie to nie wiem, co myśleć o tym Gollobie. Nie przepadam zarówno za nim, jak i za Toruniem, ale jestem sceptycznie nastawiona do jego transferu. Chyba już wolałam, gdy jeździł w Gorzowie, choć i za tym klubem nie przepadam (matko, uświadomiłam sobie, że jestem dziwna i nie lubię sporo drużyn) Ale gdzieś z tyłu głowy mam myśl, że mógł jeździć w Gnieźnie, a zespoły w których jeździł przez ostatnie 20 lat nie spadały do I ligi... Głupie, ale prawdziwe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też... i też mam już dość ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. hahaha, to tak jak ja! :D blogować mogę zawsze i wszędzie!

    OdpowiedzUsuń
  7. A Leszno to jeden z moich ulubionych klubów :)

    Nie wyobrażam sobie Golloba w Toruniu. Nie pasuje do całej koncepcji młodego i fajnego składu. Ale trzeba jeszcze trochę poczekać...

    OdpowiedzUsuń
  8. ja muszę usiąść do swojej pracy ale póki co ...nic.

    OdpowiedzUsuń