Pierwsze "bawi" jest bez cudzysłowu,bo chodzi mi o prawdziwą zabawę,tj.świętowanie.Przeszłam się na rynek,żeby zobaczyć,jak tam to wygląda po wczoraj.A wyglądało...no właśnie.Akurat,gdy przechodziłam,uwijali się panowie ze służb porządkowych.Zbierali te potłuczone butelki,pety i tony całego szajsu,który został po przemarszu kibiców.To się nazywa radość,hehe.Może bawili się krótko,ale za to z gestem.Zadbali,by panowie sprzątacze mieli co robić.
"Bawi" w cudzysłowie...toż to żal.pl.Będą powtarzać mecz Torunia z Tarnowem,bo...sędzia pomylił się,obliczając KSM.Pomylił się dokładnie o jakieś 0,03-0,04 punktu.Czy to jest powód,żeby?...dla mnie nie,ale widać komuś bardzo zależy,żeby Tarnów wziął udział w tym meczu w optymalnym składzie i pewnie dzięki temu awansował do finału.Szkoda słów.
Byłam w szkole,żeby się upewnić,co tam z poprawą.Sąd ostateczny nad moją osobą odbędzie się jutro między 10.00 a 11.30.Tj.wtedy pani profesor ma dyżur.Nie wiem,czy akurat wtedy mnie przyjmie,ale muszę być na to gotowa.Sama już nie wiem,co mam o tym myśleć.Bać się,czy nie?...Tj.ja się będę i tak bać,a czy trzeba było,okaże się chyba jutro...Pewne jest jedno-nerwy mnie wykończą.
społeczeństwo nie umie o nic zadbać. ile razy u nas były imprezy na wolnym powietrzu, a potem krajobraz wyglądał gorzej niz po wojnie.
OdpowiedzUsuńa jezeli chodzi o mnie, to jestem po prostu na siebie zla i tyle...
mnie zawsze to wkurzało! ludzie śmiecą, plują, zero kultury, a przecież wyrzucenie papierków do kosza nie jest jakimś wielkim wysiłkiem. chociaz z drugiej strony patrząc - w naszym mieście kosze na śmieci znajdują się w odległości kilometra od siebie, więc nie dziwie się, że ludziom nie chce się nosić jednego papierka do najbliższego kosza...
OdpowiedzUsuńno musimy dać radę, ja chcę tylko, żeby obeszło się bez tego głupiego komentarza, no tak bardzo proszę!
komentarz babki z matmy, która oddaje moją pracę... :x
OdpowiedzUsuńPamiętam, że byłam zszokowana, gdy zobaczyłam, w jakim stanie były chodniki wrocławskiego rynku po meczu Polska-Czechy na euro. Ludzie bezmyślnie rzucali szklane butelki prosto pod siebie - dosłownie rzucali, nie kładli, także chodniki przykryte były warstwą tłuczonego szkła. Horror. No i przyjdź tu z dzieckiem do Strefy Kibica... Niestety niektórym brakuje wyobraźni.
OdpowiedzUsuńAch, życzę powodzenia jutro! Uśmiech na wejściu przepustką do dobrego humoru egzaminatora :) (chyba że to wyjątkowa jędza ;p)
Trzymam kciuki , oby profesorka miała dobry dzien ;)
OdpowiedzUsuń