niedziela, 6 stycznia 2013

Liebster Blog

Zostałam nominowana przez Żanetę, odpowiem z chęcią:)

1. Łapiesz złotą rybkę, która może spełnić Twoje życzenie. Jak ono brzmi?
Brzmi po prostu: aby moje życie zmieniło się na lepsze. We wszystkich aspektach.
2. Kim chciałaś zostać, będąc dzieckiem?
Dziś dziwnie mi o tym myśleć, ale chętnie bawiłam się w szkołę, ucząc lalki. Ulubiona zabawa nr 2-z kuzynką w "dom dziecka", gdzie opiekowałyśmy się niby porzuconymi przez rodziców lalkami. No i zabawa nr 3-lalki u lekarza. Stąd wniosek-chciałam być lekarką, nauczycielką albo wychowawczynią w domu dziecka. W dorosłości nic z tego nie zostało, nie mam perdyspozycji do żadnego z tych zawodów.
3. Jaka jest Twoja wymarzona randka?
Miejsce i okoliczności to nic, ważne, kto by mnie na nią zaprosił. Jeśli byłaby to ta wymarzona osoba, to mogłoby być to wszędzie...z wyjątkiem Mc Donald's:) Kto czyta, wie, dlaczego:)
4. Najdroższa rzecz, jaką sobie kupiłaś?
Ciuch? Nie wiem, nie pamiętam, czy taka była. Ciuchy to mało ważna część mojego życia. Inne? Szczerze mówiąc, na obecną chwilę nie mogę sobie niczego przypomnieć.
5. Czego nie założyłabyś za żadne skarby?
Mini, chyba szpilek, mam też dziwną alergię na rzeczy ze sztruksu. Nie założę niczego ze sztruksu, nawet tylko "po domu".
6. Wygadałaś kiedyś sekret, który był Ci powierzony?
O dziwo, ludzie często mówią mi różne rzeczy. Chyba jestem według nich godna zaufania. Nie pamiętam, czy wygadałam. Może się tak zdarzyło, ale nie było to coś istotnego, co mogłoby zaszkodzić osobie, która poprosiła o tajemnicę.
7. Czy jesteś od czegoś uzależniona?
Jestem uzależniona od: żużla, moich ulubionych żużlowców, blogowania, Coli/Coli Zero/Pepsi oraz lodów dwóch firm: polskiej na "g" i zagranicznej na "h" i "d".
8. Jaka jest Twoja pierwsza myśl po przebudzeniu?
W tygodniu: "O Jezu, jest np. środa, trzeba iść do szkoły!". W dni, gdy idę na 8.00: "O rany, tak wcześnie i trzeba wstać!". W weekend: "Hurra, wolne!". W niedzielę w sezonie żużlowym: "Super, pójdę/ pojadę na fajny mecz  albo obejrzę takowy w telewizji!".
9. Chciałabyś cofnąć czs, by móc przeżyć coś jeszcze raz?
Jest parę takich chwil, w tym wczorajszy koncert:)
10. Gdybyś miała opisać się w trzech słowach, jakie słowa by to były?
Dziwna. Szurnięta (na tle pewnych rzeczy). Zakręcona (z różnych, zmieniających się powodów).
11. Płakałaś kiedyś, oglądając film? Jaki film to był?
Na pewno wzruszyłam się, oglądając "Pukając do nieba bram". Więcej nie przychodzi mi do głowy.

Moje pytania:
1. Jaki jest Twój znak zodiaku? Czy uważasz, że cechy przypisywane temu znakowi pasują też do Ciebie?
2. Jaka kuchnia narodowa jest Twoją ulubioną?
3. Łatwo się wzruszasz, przeżywasz radość, złościsz się, czy trzymasz emocje na wodzy?
4. Gdybyś miał/a opisać swój stosunek do świata tytułem lub tekstem jakiejś piosenki, to byłby to utwór...
5. Czy wierzysz w poprzednie wcielenia?
6. Masz nieograniczone fundusze na podróż dookoła świata. Podaj 10 krajów lub miast, które znajdą się na Twojej liście podróży.
7. Szkolna prymuska czy bad girl? Które określenie pasuje do Ciebie bardziej?
8. Twój idol (piosenkarz, aktor, sportowiec) zaprasza Cię na randkę. O czym chciałabyś z nim porozmawiać?
9. Sportowiec, którego uwielbiasz, zmienia klub na taki, którego-z różnych powodów-nie znosisz. Co Ty na to?
10. Jakie książki lubisz czytać najbardziej (kryminały, sensacyjne, beletrystyka etc.)?
11. Twój lubiony smak lodów to...

Do odpowiedzi na moje pytania zapraszam...wszystkich chętnych:)

15 komentarzy:

  1. też bym w życiu nie poszła na randkę do McDonalds ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. też nie lubię sztruksu, nawet jako dziecko nie lubiłam. :>

    OdpowiedzUsuń
  3. tez uczylam lalki :P zawsze mowilam ze bede nauczycielka albo sklepikara a pozniej od nadmiaru ostrego dyzuru chcialam zostac chirurgiem :P

    Mc Donalds to najlepszy test na faceta
    nie ogladasz kabaretow z udzialem Mariolki? :P hehe

    ja z mini i szpilkami mam tak samo
    dostaje dreszczy na sam widok

    "Pukając do nieba bram"? nie znam ale tytul brzmi ciekawie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, z reala
      i to byli tacy "znajomi", którzy mieli ze mną na pieńku, albo właściwie ja z nimi
      wtedy prowadziłam bloga "anonimowo"
      bez zdjęć itd.
      teraz mi to wisi
      a Ci bliżsi znajomi wiedzą o blogu
      zaglądają tu, czytają, dzwonią w środku nocy by się dowiedzieć więcej szczegółów :P
      za co jestem im baaardzo wdzięczna

      Usuń
    2. i potencjalne ośmieszenie się z angielskim w stylu Kali być, Kali jeść, Kali ukraść krowa xD

      Usuń
    3. będę musiała kiedyś wypróbować sposób na Mariolkę :P

      a co do angielskiego to mnie raczej by nie zrozumieli :P

      Usuń
    4. Mariolka i test to romantyczna kolacja w MaCu
      jak facet kupuje cheeseburgera to znaczy, że sknera
      jak cały zestaw to ma gest
      jak Happy Meala to lubi dzieci
      jak Wieś MaCa to zmieniam chłopaka xD

      Usuń
    5. Mariolka jest jedwabista xD

      Usuń
  4. hahahh cudna 8 :D z dużą częścią mam podobnie :) w pierwszym oczywiście, a co do 1 też w 1 po co na lepsze, jest dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czemu, ale zabawa w dom dziecka sprawiła, że po plecach przeszły mi ciarki XD Ja w ostatnim miesiącu stwierdziłam, że zostanę nauczycielką :D Jak to będzie - czas pokaże XD
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Randka wszędzie, ale nie w McDonald's - racja :D

    OdpowiedzUsuń
  7. tez mi sie sztruks nie podoba;p

    OdpowiedzUsuń
  8. też dostałam ten zestaw pytań heh :)
    w dzieciństwie bawiłam się podobnie jak ty :P

    OdpowiedzUsuń
  9. teraz niestety jest już za późno na takie działania, a zresztą z tego co wiem samodzielną obronę mogły mieć jedynie osoby, które dojeżdżają z daleka i nie mają możliwości by pisać z kimś przez duże odległości

    OdpowiedzUsuń